środa, 27 kwietnia 2011

Kwiat Sansewierii


Aż do niedawna sansewieria była dla mnie rośliną, która nie kwitnie. Nigdy nie spotkałam się z jej kwiatami, chociaż znam ją od dobrych kilku lat. Moja teściowa, która ma od zawsze w domu sansewierię, a raczej Szable (tak w rodzinnym domu męża nazywa się tą roślinę), też nigdy nie widziała jej kwitnącej. 
Jakie więc było moje zdziwienie, kiedy to jakieś dwa tygodnie temu zauważyłam że moja Szabla wypuściła kwiatostan. Z niecierpliwością czekałam na kwiaty i dziś się pojawiły. Otworzyły się dosłownie kilka minut po podlaniu. Na razie ma tylko dolne kwiaty, ale może niedługo będzie cieszyć oko pełnym rozkwitem.

4 komentarze:

  1. Osobiście nie widziałem jej kwitnienia. czytałem o tym w książkach, a tu proszę. Gratuluję :)

    Pozdrawiam
    Grzegorz

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawi mnie wzajemna wymiana doświadczeń,ponieważ ja w zeszłym roku też zaczęłam od zera z ogródkiem.Niespodziewanie stałam się właścicielką kawałka ziemi i ze zdziwieniem odkryłam jaką przyjemność daje obserwowanie wyników swojej pracy w postaci np.pięknych kwiatów.Będę śledzić co się u Was dzieje.
    Pozdrawiam Joanna

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie sanseweria (Sanseveria) ma liście w kształcie pełnych stożków, nie szablowate:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ivo sprawdziłam nazwę i Wikipedia podaje sansewieria. Język sobie połamać można ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :)

Powered By Blogger

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...