Trzy światy z tą sosenką były. Kilka tygodni temu odkryłam że ciągle wisi na niej zawieszka od producenta. Zdjęłam ją więc i przygotowałam sobie do wzięcia do domu w celu sprawdzenia dokładnie kim jest moja towarzyszka zza kuchennego okna. Jakie było moje zaskoczenie gdy okazało się wieczorem że zawieszki nigdzie nie ma. Rankiem następnego dnia przeszukałam też ganek myśląc że zostawiłam ją na polu. Nie poddałam się jednak tak łatwo i o pomoc w identyfikacje poprosiłam znajomych z Forum Ogrodniczego wiele było propozycji, ale jakoś do żadnej odmiany moje drzewko nie chciało się dopasować.
No i kolejne zaskoczenie spotkało mnie, gdy dziś zbierając kamienie z działki odnalazłam etykietę z mojej sosenki. Przetrwała i silne wiatry i mrozy i śniegi. W stanie niemalże nie naruszonym przyniosłam ją do domu i już wszystko wiem: sosna wejmutka pinus strobus, szczepiona na pniu.
Rozmiary: wysokość 30-65 m w Europie do 25 m, średnica pnia 100-180cm
Pochodzenie: południowa Kanada, oraz północno wschodnie Stany Zjednoczone
Igły: zebrane po 5, niebieskozielone, 6-10 cm długości, giętkie i cienkie
Szyszki: szyszki męskie walcowate, żółte, długości 10–15 mm , szyszki żeńskie wyrastają na szczytach pędów, w górnej części korony, są sztywne i zaokrąglone, w czasie zapylenia zielone, o długości 5–38 mm. dojrzałe szyszki żeńskie są brązowe, cylindryczne i zwisające, długości (7)8–20 cm.
Wymagania: gleba świeża, lekko wilgotna, dobrze się czuje w wilgotnym powietrzu, nie znosi suszy
dzień dobry, Kasiu:-)
OdpowiedzUsuńJakaś odmianowa ta wejmutka czy po prostu zagęszczona przez strzyżenie?
Według etykiety to 'Minima', mam ją dopiero od września więc jeszcze nic z nią nie robiłam
OdpowiedzUsuń