poniedziałek, 25 lipca 2011

Rozwar wielkokwiatowy (Platycodon grandiflorus)

  Rozwar kupiła moja mama w zeszłym roku gdy dekorowaliśmy dom z okazji chrzcin Gabrysi. Zasadziłyśmy go w donicach na ganku i na tarasie.  Dopiero teraz szukając informacji o tej wspaniałej bylinie dowiedziałam się że na zimę powinien być wysadzony do gruntu. I rzeczywiście moje tarasowe egzemplarze nie przetrwały zimy. Te na ganku natomiast bez najmniejszych problemów rosną dalej i  zdobią wejście do domu. 
Moje są białe i szczerze mówiąc znacznie bardziej mi się podobają niż ich niebieska odmiana. Zachwycające są pąki, które przypominają mi trochę weselne namioty, lub balony z gorącym powietrzem, które z dnia na dzień pęcznieją, aż wreszcie ukażą swoje piękne wnętrze
Rozmiar: do 60 cm wysokości
Pochodzenie: wschodnia Azja: Japonia, Mandżuria, Chiny
Liście: naprzeciwległe, lancetowate, brzeg ząbkowany
Kwiaty: białe, niebieskie lub różowe, pięciokrotne, kwitnie w lipcu/ sierpniu
Nasiona: bardzo drobne, wysiew w marcu do maja
Ciekawostki: roślina lecznicza, działa wykrztuśnie
 A tak wyglądał rozwar gdy wychodził z ziemi końcem kwietnia.

4 komentarze:

  1. Są jeszcze jasno różowe. Mnie też zawsze bawią ich pąki. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Jasnoróżowy ma moja teściowa, teraz czekam na nasiona żeby powiększyć moją kolekcję na wiosnę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. a z kolei rozwar... świetnie rośnie w gruncie nawet koło Świdnicy. No, ale zimą tam jest śnieg.

    OdpowiedzUsuń
  4. słyszałam,że jest lecznicza ,ale jakie są z niej leki , może wchodzi w skład jakichs herbat?kKotoś wie?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :)

Powered By Blogger

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...