poniedziałek, 11 lipca 2011

O tym jak zakwitły mi frezje

Wczesną wiosną, gdy byłam jeszcze większym laikiem ogrodowym niż jestem teraz, w sklepie ogrodniczym spotkałam cebulki frezji. Zachwyciłam się możliwością wyhodowania tych pięknie pachnących kwiatów i zakupiłam 8 sztuk cebulek - po cztery białe i fioletowe. Jakież było moje rozczarowanie gdy po przyjściu do domu zaczęłam szukać informacji na temat frezji w internecie. "Uprawa dość skomplikowana", "Roślina szklarniowa" te cytaty nie napawały optymizmem. No ale skoro już kupiłam trzeba była spróbować. Podzieliłam moje cebulki na dwie części. Pierwsza czwórkę wsadziłam bezpośrednio do doniczek na ganku, gdzie jest wieczorem słonecznie i i zacisznie, drugą natomiast wsadziłam do donicy w domu z myślą o późniejszym przesadzeniu. W obydwu donicach wykiełkowały tylko dwie roślinki, zapewne była to wina cebulek. W maju przesadziłam moje domowe frezje do doniczek na tarasie.

A oto efekty:
Na tarasie sterczą mi tylko same frezjowe listki. Po przesadzeniu roślinki długo nie mogły zabrać się do życia. Natomiast na ganku wczoraj rozkwitł mi pierwszy kwiat. Pachnie na prawdę urzekająco. Druga roślinka natomiast zacznie kwitnąć lada dzień. Teraz już wiem że w przyszłym roku zasadzę moje frezje bezpośrednio do donic na polu. Może dokupię jeszcze jakieś inne odcienie. Jedno jest pewne nie zrezygnuję z tych kwiatów. Zwłaszcza że są jednym z moich większych jak do tej pory ogrodniczych sukcesów.

4 komentarze:

  1. Gratuluję, sukces jak złoto, a właściwie jak frezja :) Frezje są śliczne, pachnące, ja też uprawiałam je w gruncie, cebulek robiło coraz więcej, po paru latach wydałam wszystkie. Oczywiście doczytałaś, że trzeba je na zimę wykopać :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak doczytała. Dzięki za przypomnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. I nie rezygnuj, przecież to takie ładne i pachnące kwiatki.Dodaj trochę kolorów. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. oczywiście, że białe i fioletowe;-) są cudowne, delikatne i trwałe. Rzeczywiście, cebulki zwykle sprzedają zasuszone i przeterminowane.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :)

Powered By Blogger

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...